poniedziałek, 7 lutego 2011

Muffinki


 Muffinki marzyły mi się od dawna, ale do tej pory nie miałam odpowiedniej formy. I wciąż nie mam.. Jednak, gdy zobaczyłam muffinki, które pokazała Zielenina, postanowiłam wykorzystać to, co w domu znalazłam. Brak niektórych bakalii również mnie nie zraził, dodałam innych. Jak na złość przyprawy do piernika nie posiadam, ale cynamon spisał się dzielnie, a żeby nie czuł się samotnie, dodałam do wszystkiego odrobinę kakao. Ostatecznie przepis nieco odbiega od oryginału, ale babeczki wyszły bardzo smaczne.

 Składniki:
180 g mąki pszennej
100 g mąki pszennej razowej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki cynamonu
0,5 łyżeczki kakao
2 jajka
150 g jogurtu naturalnego
60 g margaryny lub masła
2 łyżki miodu
szczypta soli
2 dojrzałe banany
65 g płatków migdałowych
10 g suszonych truskawek
50 g rodzynek
50 g grubo posiekanych orzechów włoskich

 Wykonanie:
Mieszamy mąki, proszek do pieczenia, cynamon i kakao. Jajka ubijamy krótko ze szczyptą soli, dodajemy jogurt. Margarynę rozpuszczamy, dodajemy do niej miód i dokładnie mieszamy. Mokre składniki i rozgniecione widelcem banany dodajemy do suchych, łączymy z bakaliami i delikatnie mieszamy. Nakładamy do foremek i pieczemy w nagrzanym piekarniku, w temperaturze 210°C przez około 20 minut.

3 komentarze:

Kubełek Smakowy pisze...

Ja z kolei nie mam foremki do tarty. Wszystko da się jakoś obejść, jak bardzo się chce. Apetyczne.

Karmel-itka pisze...

pyszniutkie.
mniam!

delikatessen pisze...

Prześliczne te muffinki - takie urozmaicone i takie wiosenne:)

Prześlij komentarz