Dawno nie piekłam tarty, ale tym razem efekt okazał się wart kolejnej próby. Przepis pochodzi ze strony addiopomidory i zaciekawił mnie wykonaniem tarty. Nadzienie wykładamy do formy i przykrywamy ciastem. Zmieniłam nieco przepis dodając do niego ananasa z puszki zamiast świeżego i zdecydowanie zmniejszyłam ilość cukru w cieście. Całość wyszła pyszna i jestem pewna, że jeszcze nie raz skorzystam z tego przepisu. Być może z innymi owocami..?
Składniki:
200 g mąki pszennej
5 g cukru pudru
szczypta soli
110 g masła
1 żółtko (około 20-25g)
1 łyżka kwaśnej śmietany
0,5 puszki ananasa wraz z sokiem
3 łyżki cukru
1 łyżeczka cukru waniliowego
1 łyżka miodu
1 łyżka rumu
200 g mąki pszennej
5 g cukru pudru
szczypta soli
110 g masła
1 żółtko (około 20-25g)
1 łyżka kwaśnej śmietany
0,5 puszki ananasa wraz z sokiem
3 łyżki cukru
1 łyżeczka cukru waniliowego
1 łyżka miodu
1 łyżka rumu
Wykonanie:
Mąkę mieszamy z cukrem i solą. Dodajemy zimne masło, żółtko i śmietanę. Wyrabiamy jednolite ciasto, formujemy z niego kulę i wstawiamy do lodówki. Ananasa kroimy w kostkę, dodajemy sok, cukier i rum. Gotujemy na małym ogniu, aż do uzyskania gęstego syropu cały czas mieszając. Pod koniec dodajemy miód. Formę do tarty smarujemy masłem, rozkładamy równą warstwę ananasa. Ciasto wałkujemy i przykrywamy nim szczelnie ananasa zawijając brzegi pod spód. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200°C i pieczemy przez około 20 minut (dolna i górna płyta). Wyjmujemy z piekarnika i po kilku minutach przekładamy do góry dnem przy użyciu np talerza.
1 komentarze:
apetycznie wygląda :)
Prześlij komentarz